- Mam nadzieję, że pan minister odda nagrodę. Apeluję też do rządu o zamrożenie wypłacania nagród dla ministrów, kiedy Polacy ledwo wiążą koniec z końcem - mówi Tyszka w weekendowym wydaniu "Super Expressu". Wicemarszałek Sejmu jest oburzony decyzją premier Beaty Szydło o przyznaniu nagrody. Podobnie jak wielu posłów opozycji, uważa Macierewicza za jednego z najsłabszych ministrów.Więcej w najnowszym "Super Expressie".