"Super Express": Minister finansów zatrudnił 21-latka
"Fucha dla studentów za grube tysiące. Skandal" - pisze "Super Express". Tabloid informuje, że nowy minister finansów Mateusz Szczurek zatrudnił w swoim gabinecie politycznym 21-letniego Jana Langa, syna byłego ambasadora oraz 23-letnią Dobrawę Morzyńską.
Dobrawa Morzyńska, radna PO z Pomorza, została szefową gabinetu politycznego ministra Szczurka. Do pracy w resorcie finansów przyszła wprost z Kancelarii Premiera, gdzie była asystentką szefa KPRM Jacka Cichockiego. Jak ujawnia "SE" w ubiegłym roku zarobiła tam 86 tys. zł (ok. 7,2 tys. zł miesięcznie). U Szczurka zarobi ok. 8 tys. zł.
Jan Lang jest studentem ekonomii i zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim. Doświadczenia nabywał w Forum Obywatelskiego Rozwoju - z zakresu analizy ekonomicznej sektora publicznego. Lang jest synem Macieja Langa, w latach 2009-2012 polskiego ambasadora w Afganistanie. Jak zapewnia rzecznik Ministerstwa Finansów, Wiesława Dróżdż, minister Szczurek nie wiedział o powiązaniach rodzinnych młodego Langa. U nowego ministra finansów Jan Lang zarobi ok. 4-4,5 tys. zł.
Super Express/INTERIA.PL