Dlaczego prezes PiS nie sygnuje ustaw? "To proste. Dzięki temu uniknie w przyszłości odpowiedzialności. A mógłby mu grozić na przykład Trybunał Stanu" - komentują w rozmowie z "Super Expressem" posłowie PO. Jak czytamy, Kaczyński nie podpisał się pod żadnym projektem swojej partii w obecnej kadencji. "Poseł Kaczyński poza tym, że jest prezesem PiS, nie pełni żadnej funkcji, więc nie będzie brał żadnej odpowiedzialności za poszczególne projekty. Jest ponad tym, on ma ludzi do podpisywania ustaw. On pociąga za sprężynki, a sam zachowuje proceduralną ostrożność" - mówi na łamach "Super Expressu" profesor Kazimierz Kik. "Być może Kaczyński nie chce brać odpowiedzialności i robi wszystko, by w przyszłości ewentualnie uniknąć Trybunału Stanu" - dodaje doktor politologii Wojciech Jabłoński. "To sprytne posunięcie prezesa. Nie bierze za nic odpowiedzialności, bo oficjalnie nie rządzi" - mówi dziennikowi polityk PO. Więcej w "Super Expressie".