Uczestnikami strzelaniny okazali się dwaj mężczyźni z Częstochowy. Obaj pili alkohol i w pewnym momencie zaczęli się sprzeczać o kobiety. 38-latek wyciągnął wiatrówkę i wymierzył w 51-letniego kolegę. Ten zaczął uciekać w las. Padły strzały. Poszkodowany został ranny w brzuch i dwukrotnie w udo. - Przywieziony mężczyzna miał ponad promil alkoholu we krwi. Ranny przeszedł operację, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dowiedzieliśmy się w szpitalu. W piątek przed południem 38-latek został zatrzymany. Na razie został mu przedstawiony zarzut uszkodzenia ciała.