Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał rannego kierowcę do wrocławskiego szpitala. Mężczyzna ma ranę postrzałową klatki piersiowej. Zdaniem lekarzy, jego stan jest poważny. Sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia. Trwa policyjna obława. Radiowozy stoją na każdej drodze wylotowej z miasta - donosi Radio Zet. Lidia Sieradzka z prokuratury w Opolu w rozmowie z TVN24 powiedziała, że prokurator formalnie nie wszczął jeszcze śledztwa. Prowadzone są natomiast działania "w kierunku ustalenia, czy nie doszło do usiłowania zabójstwa". Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogły być to gangsterskie porachunki.