W Polsce jest już kilka szkół, które prowadzą tego typu zajęcia. Zajmują się tym instruktorki tańca współczesnego i klasycznego. Tancerki uczą, jak ładnie poruszać się i elegancko chodzić. Pomysł za Atlantykiem chwycił, bo - jak tłumaczą instruktorzy - striptiz kojarzy się z buntem i wyzwaniem rzuconym normom, a przy tym jest praktyczny - pisze gazeta. - Kobiety patrzą w lustro i czują się piękne, zmysłowe, pewne siebie i silne - mówi "Metropolowi" Sarah Boone z Art of Exotic Dancing for Everyday Women (Szkoły Tańca Egzotycznego dla Zwykłych Kobiet). Na razie zaledwie kilkaset osób ukończyło taki kurs. Dla wielu barierą są pieniądze, ponieważ koszt 3-miesięcznego szkolenia może przekroczyć tysiąc zł. Potencjalne klientki odstrasza też niesmak, z którym może łączyć się taniec erotyczny.