Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą
Funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali pięć osób, w tym trzech pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się organizowaniem cudzoziemcom przekraczanie granicy RP – poinformowała w piątek rzecznik Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Dagmara Bielec-Janas.
Do zatrzymań doszło w poniedziałek na terenie dwóch województw: mazowieckiego i łódzkiego. "Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 5 członków zorganizowanej grupy przestępczej, w skład której wchodzili obywatele: Pakistanu, Tadżykistanu, Białorusi, Afganistanu" - powiedziała Bielec-Janas.
Dodała, że "podczas zatrzymania na jednym z adresów funkcjonariusze ujawnili i zatrzymali mężczyznę narodowości tadżyckiej poszukiwanego czerwoną notą Interpolu za przestępstwa finansowe".
Podczas akcji funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zabezpieczyli dokumenty świadczące o przestępczej działalności grupy m.in. faktury, nośniki informacji, telefony, komputery, karty SIM oraz 40 tysięcy złotych.
Według śledczych grupa działała od około trzech lat, która werbowała na terenie Białorusi cudzoziemców pochodzących z regionu Zakaukazia i Azji Południowej, a następnie organizowała im przekroczenie granicy RP poprzez uzyskiwanie w jednym z konsulatów RP na Białorusi polskich wiz krótkoterminowych, uprawniających do wjazdu na terytorium państw należących do strefy Schengen.
"Po udanym wjeździe organizatorzy ułatwiali cudzoziemcom pobyt w Polsce poprzez potwierdzenie fikcyjnego zatrudnienia, co z kolei umożliwiało składanie przez cudzoziemców w urzędach wojewódzkich wniosków o udzielenie zezwolenia na pobyt i pracę w Polsce, a tym samym legalizowało ich pobyt w Polsce i innych państwach strefy Schengen" - dodała funkcjonariuszka.
Według szacunków pograniczników w taki sposób grupa mogła sprowadzić i ułatwić pobyt w Polsce kilkudziesięciu cudzoziemcom m.in. obywatelom Bangladeszu, Pakistanu, czy Indii. "Członkowie grupy za pomoc cudzoziemcom pobierali kwotę od około 2,5 do 4 tys. euro" - wskazała Bielec-Janas.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, gdzie usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, organizowania cudzoziemcom przekraczania granicy RP wbrew przepisom oraz czerpania korzyści majątkowej z ułatwiania pobytu cudzoziemcom na terytorium naszego kraju.
Decyzją prokuratora wobec cudzoziemców zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zakazu opuszczania terytorium RP połączonego z zatrzymaniem paszportów, zakazu kontaktu pomiędzy sobą oraz dozoru policyjnego.
Zatrzymanym mężczyznom może grozić od 3 miesięcy do 8 lat więzienia. Jak zaznaczają funkcjonariusze sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.