Strajk Kobiet. Zagraniczne media o piątkowych protestach w Polsce
"Największe protesty od dziesięcioleci" – napisał o piątkowych protestach dziennik "New York Times". "Marsz na Warszawę" zorganizowany przez Strajk Kobiet dostrzegły największe zagraniczne media. W relacjach z Warszawy podkreślano sprzeciw kobiet wobec działań władz oraz ogromną mobilizację społeczną mimo pandemii.
"Największe demonstracje w kraju od upadku komunizmu w 1989 roku" - pisał "New York Times". Amerykański dziennik oceniał, że protestujący "uważają, że z trudem wywalczone wolności epoki postkomunistycznej są zagrożone w czasach rządów coraz bardziej autokratycznej partii Prawo i Sprawiedliwość".
"NYT" zaznaczał, że piątkowe protesty wywołane decyzją Trybunału Konstytucyjnego, nie były jedynymi, ale największymi jak do tej pory. W artykule wspomniano także o ludycznych elementach, muzyce podczas demonstracji oraz symbolu błyskawicy.
"The Washington Post" zwrócił uwagę na skalę protestów i mobilizację społeczeństwa podczas jednoczesnego gwałtownego wzrostu zakażeń notowanego w Polsce.
"Protesty, które trwają już dziewiąty dzień, przyciągnęły tłumy, pomimo rosnącej liczby przypadków koronawirusa. Polacy rozgniewani orzeczeniem sądu dopatrują się pełzającej autokracji pod rządami Prawa i Sprawiedliwości" - wyjaśniał jeden z największych amerykańskich dzienników.
Dziennikarze "Washington Post" zauważyli także wulgarność haseł podczas protestów. Zaznaczyli również, że z orzeczeniem polskiego Trybunału nie zgadza się większość społeczeństwa i dzieje się tak - jak zauważają - "nawet w tak głęboko katolickim kraju".
Dziennik napisał także o wcześniejszych formach protestów, demonstracjach przed kościołami oraz o wystąpieniu prezesa PiS wzywającym do obrony kościołów, zdaniem dziennikarzy pisma, potęgującego konflikt w społeczeństwie.
Rozmiar strajków podkreśla także jedna z największych amerykańskich telewizji. CNN w artykule na swojej stronie internetowej wspomniał, że były to największe wystąpienia w najnowszej historii Polski.