Podkreślił, że prezydent stolicy ma obowiązek odpowiedzieć na ten wniosek. Pytany o uzasadnienie złożenia wniosku ocenił, że przyczyny są "wiadome". "Bardziej istotne jest co innego: proszę zwrócić uwagę, że nikt nie złożył tego wniosku dotychczas, mimo że wszyscy tak +wymachują szabelką+" - zaznaczył. "Tutaj nie chodzi o to, żeby przez rok mówić o tym i +gonić króliczka+, ale tak, żeby go nie złapać" - dodał. Sekretarz miasta stołecznego Warszawy Marcin Wojdat potwierdził, że do stołecznego ratusza wpłynęło pismo od stowarzyszenia "Oburzeni" dotyczące inicjatywy referendalnej ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz ze stanowiska prezydent Warszawy. Pismo jest datowane na 5 września - zaznaczył Wojdat. Wyjaśnił, że teraz miasto sprawdza, czy pismo zostało przygotowane i złożone zgodnie z obowiązującymi procedurami i spełnia formalne wymogi. Jest to konieczne, aby wniosek mógł być dalej procedowany - podkreślił. Informację o złożeniu wniosku ws. referendum podał jako pierwszy portal wyborcza.pl. Pod koniec sierpnia w "Gazecie Wyborczej" ukazał się artykuł nt. okoliczności reprywatyzacji działki obok Pałacu Kultury pod dawnym adresem Chmielna 70. Miasto zwróciło ją w 2012 r. w prywatne ręce - osób, które nabyły roszczenia od spadkobierców - mimo że wcześniej b. współwłaścicielowi nieruchomości, obywatelowi Danii, przyznano za nią odszkodowanie na podstawie umowy międzynarodowej. Hanna Gronkiewicz-Waltz zwolniła dyscyplinarnie dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcina Bajko, zapowiedziała audyt procesu reprywatyzacji, a na specjalnej Radzie Warszawy w ubiegły czwartek przekonywała, że chce wyjaśnić kwestie reprywatyzacji do końca. Sprawą reprywatyzacji nieruchomości warszawskich zajmują się obecnie trzy zespoły prokuratorskie: w prokuraturze regionalnej we Wrocławiu, Warszawie oraz Prokuraturze Krajowej. Stowarzyszenie Obywatelskie "Oburzeni" powstało w 2013 r. z inicjatywy obecnego szefa ruchu Kukiz'15 Pawła Kukiza. Stowarzyszenie dąży m.in. do zmiany zasady wyborów parlamentarnych na JOW, przekształcenia obecnego wymiaru sprawiedliwości i wprowadzenia obligatoryjności referendum. Przewodniczącym "Oburzonych" jest przedsiębiorca warszawski, b. wiceburmistrz Bielan Antoni Gut.