Do stłuczki doszło, gdy jedno z aut cofało, próbując się ustawić do wjazdu do garażu. Jak podaje Polsat News, były to najprawdopodobniej limuzyny, które przyjechały po szefa MON Antoniego Macierewicza. Macierewicz zjawił się na Nowogrodzkiej, by rozmawiać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Rozmowa dotyczyła m.in. kolejnych awansów Bartłomieja Misiewicza.