Jak zaznaczył, podobnie jak jego zdaniem zdecydowana większość Polaków - nie zgadza się z poglądem wyrażonym przez premiera, że pełnienie urzędu prezydenta to tylko zaszczyt i mieszkanie w pałacu. Przyznał, że informacja o niestartowaniu Tuska jest istotna, jednak - jak podkreślił - szkoda, że "tak nagle i w biegu podawana" i szkoda, że z takim uzasadnieniem. Pytany z kolei o decyzję o ponownym kandydowaniu na urząd prezydenta Lecha Kaczyńskiego odparł, że "pan prezydent sam ogłosi swoją decyzję". - Zapewniam, że nie będzie to decyzja gwałtowna, w biegu, podejmowana tak doraźnie - powiedział Stasiak. Jak dodał, ogłoszenie decyzji prezydenta będzie przygotowane i nie będzie "z zaskoczenia".