Dzisiaj rano o godz. 5.20 dyżurny jarocińskiej komendy został powiadomiony o tworzących się korkach na krajowej 12 w Jarocinie. Jak wynikało ze zgłoszenia, doszło do zaklinowania się ponad gabarytowego pojazdu pod wiaduktami kolejowymi. W ciągu kilkunastu minut, samochody stojące w korku zablokowały dwa skrzyżowania i uniemożliwiły wyjazd w kierunku Leszna. 72-letni mieszkaniec Pleszewa, przewożąc na naczepie scani koparkę Hanomag, nie zwrócił uwagi na znak informujący o dozwolonej wysokości pojazdów przejeżdżających pod wiaduktem i ramieniem od koparki zahaczył o jego stalowo-betonową konstrukcję. Tir wraz z załadunkiem utknął między dwoma mostami i całkowicie zablokował przejazd pod nimi. Nie pomogło nawet zmniejszenie ciśnienia w kołach. Jak powiedział kierowca, liczył że zdoła przejechać pod mostem bez większego problemu, jednak wiadukt okazał się zbyt niski. Za niestosowanie się do znaków drogowych mężczyzna został ukarany przez policjantów mandatem karnym. Droga krajowa nr 12 była zablokowana przez 2 godziny. Wezwana na miejsce komisja PKP uznała, że konstrukcja mostu nie została uszkodzona i nie zagraża bezpieczeństwu przejeżdżających pod nim samochodów. Mundurowi wznowili na tej trasie ruch. Kierującego i jego pojazd przekazano do dalszych czynności Inspekcji Transportu Drogowego.