Stanisław Tyszka mówił w radiowej Trójce, że gdyby to on prowadził obrady, zadbałby o porządek. Jego zdaniem, trzeba wyciągnąć konsekwencje wobec posłów, którzy nie wykonują swojego mandatu zgodnie z prawem. Stanisław Tyszka jest za wykorzystaniem kar regulaminowych - jak wykluczenie posłów z posiedzenia czy odebranie im przez 3 miesiące połowy wynagrodzenia. "Pytanie jest (...) czy również nie powinny być wyciągnięte konsekwencje karne wobec tych posłów" - mówił gość Trójki.Dziś o 10:00 Sejm ma wznowić posiedzenie. Wczoraj wieczorem marszałek Marek Kuchciński zdołał je otworzyć, jednak niemal od razu ogłosił przerwę do dziś.