Jeśli chcesz podzielić się z nami swoimi doświadczeniami i przeżyciami NAPISZ DO NAS. Decyzje ws. standardów opieki okołoporodowej w ich obecnym wymiarze zapadły w czerwcu 2016 r. Tempo prac posłów było szaleńcze. Przypomnijmy: projekt ustawy, w którym po sugestiach Naczelnej Izby Lekarskiej odebrano ministrowi zdrowia prawo do określania standardów medycznych 3 czerwca trafił do Sejmu. 9 czerwca odbyło się pierwsze czytanie ustawy. Obrady na sali plenarnej i w komisji zdrowia były burzliwe, ale nie poruszono tematu obowiązywania standardów medycznych. Przykryła go głównie sprawa zadłużenia szpitali i ich dekomercjalizacji. 10 czerwca ustawa ekspresowo przeszła drugie i trzecie czytanie, potem przemknęła przez Senat bez poprawek, a 30 podpisał ją prezydent. - Nie pamiętam szczegółów czerwcowego posiedzenia sejmowej komisji zdrowia - przyznaje w rozmowie z RMF FM była minister zdrowia Ewa Kopacz. Więcej na ten temat w materiale dziennikarki Interii Justyny Kaczmarczyk. "Petycja jest słuszną rzeczą" - Rzeczą wyjątkowo ważną i bezcenną są standardy, a taki standard opieki okołoporodowej był wypracowany - przypomina w rozmowie z RMF FM Ewa Kopacz. - Jeśli dzisiaj przychodzi władza, która za wszelką cenę chce wszystko zmieniać, to mam wrażenie, że ta obawa powinna kobietom towarzyszyć. Petycja (TUTAJ możesz ją wysłać) jest słuszną rzeczą. Niech piszą. Mam nadzieję, że to ich (rząd - red.) w jakikolwiek sposób powstrzyma - dodaje. Komisja zdrowia zajmie się standardami w drugiej połowie roku? Jak wynika z rozmowy z Elżbietą Gelert, sprawa standardów opieki okołoporodowej może trafić pod obrady komisji w drugiej połowie roku. Posłanka zaznacza, że nie zajmowali się standardami, bo "nie było głosów" w tej sprawie. - Jeżeli piszą i wysyłają, to po przeczytaniu spróbujemy, żeby w drugiej połowie roku (bo na pierwszą połowę roku plan na komisję jest już zatwierdzony) sprawa standardów opieki okołoporodowej trafiła pod obrady - deklaruje w rozmowie z Michałem Dobrołowiczem posłanka Gelert. *** Wspólna akcja Interii i RMF FM Interia wspólnie z radiem RMF FM - w ramach akcji "Kto zadba o rodzące Polki" - upominają się o prawa kobiet i domagają się przywrócenia gwarantowanych przez państwo zasad opieki medycznej, które dawały im szanse na poród w godnych warunkach i zapewniały bezpieczeństwo. Wesprzeć inicjatywę może każdy. Jeśli nie zgadzasz się z nowymi przepisami, wejdź na naszą stronę prawodogodnegoporodu.interia.pl i wyślij list do posłów. Jak wyglądały wieloletnie prace nam przygotowaniem standardów opieki okołoporodowej i jak zostały zniesione po apelu jednej organizacji przeczytacie w artykule Justyny Kaczmarczyk: Kto zadba o rodzące Polki? Interes lekarzy a dobro kobiet. O tym, czy rodzące są świadome swoich praw i jak dynamicznie potrafi się zmieniać sytuacja na porodówce Dominika Głowacka rozmawia z położną z wieloletnim doświadczeniem, Agnieszką Szyszko-Perłowską. Wywiad znajdziecie pod linkiem: Kobieta ma prawo decydować o tym, jak wygląda jej poród. Justyna Mastalerz przygląda się sytuacji w innych krajach i alarmującym danym o liczbie cesarskich cięć. Przeczytasz o tym tutaj: "Opieka okołoporodowa w Polsce nie jest perfekcyjnej jakości". O roli standardów okołoporodowych w opiece nad noworodkiem i próbach zaoszczędzania na najmłodszych pacjentach opowiada w rozmowie z Eweliną Karpińską-Morek prof. Ryszard Lauterbach, neonatolog. Aby przeczytać wywiad, kliknij w link: Prof. Ryszard Lauterbach: Standardy opieki okołoporodowej były bardzo potrzebne. Do czego mają prawo rodzące kobiety? Sprawdź tutaj.WIĘCEJ W RAPORCIE SPECJALNYMTu możesz zaprotestować przeciwko likwidacji przepisów określających medyczne standardy opieki okołoporodowej