W radiowej "Trójce" w czwartek rzecznik prezydenta był pytany o to, jak będą wyglądały obchody wybuchu II wojny światowej. Spychalski odpowiedział, że będą one podzielone na dwie części. W Wieluniu będzie prezydent Andrzej Duda i prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier. "Będą to uroczystości, których celem jest pokazanie brutalizmu II wojny światowej, ale w tym aspekcie stricte cywilnym" - mówił Spychalski, dodając że odbędą się one rano. Pytany, czy nad ranem nie będzie uroczystości na Westerplatte, powiedział, że w godzinach porannych prezydent Duda i prezydent Steinmeier będą brali udział w uroczystościach w Wieluniu. "Tam także w roku 1939 zaczęła się wojna" - dodał. Na uwagę, że "zwykle uroczystości rozpoczynały się od apelu na Westerplatte", odpowiedział, że nie zawsze tak było. "Świętej pamięci pan prezydent Lech Kaczyński także był swego czasu w Wieluniu" - przypomniał. Dopytywany, czy fakt, że prezydenci będą w Wieluniu jest związany z kontrowersjami wokół Westerplatte, odpowiedział: "Z całą pewnością łatwiej jest rozmawiać o uroczystościach z kimś, kto jest ośrodkom władzy w Polsce przychylny niż z osobami, które są mniej przychylne" - dodał. Spychalski zapytany, czy będą jakieś uroczystości na Westerplatte 1 września, odpowiedział, że Pałac Prezydent organizuje uroczystości w Wieluniu i w Warszawie. Putin w Polsce? W audycji przypomniano, że na początku roku ówczesny wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki, twierdził, że prezydent Rosji Władimir Putin mógłby pojawić się na uroczystościach z okazji wybuchu II wojny światowej. Spychalski wyjaśnił: "Klucz wysyłania zaproszeń dla przywódców państw był następujący: wysyłamy zaproszenia do naszych najbliższych partnerów, do naszych sojuszników, stąd zaproszenia zostały wysłane do wszystkich przywódców państw członków Unii Europejskiej, państw członków NATO, państw członków Partnerstwa Wschodniego". "Dzisiaj mamy już potwierdzenia zwrotne od ponad 30 państw, że delegacje na poziomie prezydentów, premierów, bądź przewodniczących parlamentów, czyli na tym najwyższym poziomie, będą brały udział w uroczystościach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a że Rosja nie jest członkiem żadnego z tych formatów, które wymieniłem, to takiego zaproszenia nie wystosowaliśmy" - dodał. Zaznaczył, że do Władimira Putina zostanie wysłane zaproszenie na obchody 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, które będą się na początku 2020 r. "Fakt wyzwolenia obozu przez wojska radzieckie jest historyczny, jest niezaprzeczalny i tutaj ta współpraca i chęć z naszej strony absolutnie jest" - zaznaczył.