Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka CBŚP komisarz Iwona Jurkiewicz, sprawcom postawiono już zarzuty i zostali aresztowani. Porachunki i walka o wpływy W 2002 r., podając się za funkcjonariuszy policji, sprawcy uprowadzili poszkodowanego. Motywem ich działania miały być porachunki konkurencyjnych grup przestępczych i walka o wpływy na terenie Śląska. Mężczyzna przez kilka dni był przetrzymywany i bity m.in. metalowymi przedmiotami. Dodatkowo zażądano 80 tys. zł okupu za jego uwolnienie. Porywacze pieniędzy nie dostali. Porzucili uprowadzonego w ciężkim stanie w Gliwicach. Zagadka rozwikłana Przed laty, mimo przeprowadzenia wielu działań, nie znaleziono sprawców. "Dopiero niedawno do śledczych dotarła informacja o możliwości rozwikłania tej zagadki" - wyjaśniła kom. Jurkiewicz. Policjanci z CBŚP wspólnie ze śląskimi prokuratorami wyjaśniali okoliczności i zbierali materiał dowodowy. W minionym tygodniu, wsparci przez policjantów ze śląskiego Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji, zatrzymali cztery osoby, a kolejne dwie zostały dowiezione m.in. z zakładu karnego. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty: rozboju, uprowadzenia osoby, podając się za funkcjonariusza publicznego, i przetrzymywania jej. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.