W spotkaniu biorą udział także lider PSL, wicepremier Janusz Piechociński, szef SLD Leszek Miller, lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk, wiceprezes PiS Adam Lipiński, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, b. minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld oraz europosłowie: Michał Kamiński, Marek Siwiec, Paweł Zalewski, Paweł Kowal. Obecni są również: wiceszef MSZ Piotr Serafin, b. szef PE Jerzy Buzek oraz Krzysztof Szczerski (PiS). Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w środę wieczorem w Polsat News, że planuje udział w uroczystościach pogrzebowych b. wicemarszałka Senatu Zbigniewa Romaszewskiego i w czasie, gdy będzie trwało spotkanie u premiera, będzie przebywał z rodziną zmarłego. Premier w środę w Sejmie przedstawił informację ws. Ukrainy. W środę wieczorem Tusk mówił, że spotkanie w kancelarii premiera ws. Ukrainy to jedna z konkluzji po wystąpieniu podczas debaty Palikota, który zaproponował szefowi rządu, by ten powołał radę kryzysową ws. Ukrainy przy Radzie Ministrów, skupiającą ludzi z różnych obozów politycznych. W czwartek rano z nową siłą wybuchły walki między przeciwnikami władz Ukrainy a siłami MSW na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Z Kijowa nadchodzą różne informacje o liczbie zabitych podczas czwartkowych starć; liczby wahają się od siedmiu do ponad 60 ofiar śmiertelnych. Obie strony oskarżają się o sprowokowanie starć i złamanie ogłoszonego w środę rozejmu. Milicyjne siły specjalne Berkut zarzuciły demonstrantom wykorzystywanie ostrej amunicji i wycofały się w czwartek rano z centrum Kijowa. Manifestanci zajęli opanowany jeszcze we wtorek przez Berkut Ukraiński Dom na Placu Europejskim. W czwartek po południu MSW poinformowało, że ukraińskiej milicji wydano broń z ostrą amunicją. Unia Europejska planuje nałożyć sankcje na osoby winne użycia przemocy na Ukrainie oraz nałożyć embargo na dostawy broni.