Jak podała Kancelaria Prezydenta, podczas rozmowy wymieniono także poglądy dotyczące sytuacji międzynarodowej, omawiając m.in. sytuację w Iraku, Afganistanie oraz na Bliskim Wschodzie. Wcześniej we wtorek Gates spotkał się z ministrem obrony narodowej Aleksandrem Szczygło. Szef resortu obrony wyraził przekonanie, że system przeciwrakietowy powinien chronić Europę, w tym Polskę. Według Gatesa, dodatkowe zabezpieczenie przed rakietami krótkiego zasięgu będzie zależeć od NATO. - Doszliśmy do wspólnego wniosku, że ten projekt powinien przede wszystkim podnosić poziom bezpieczeństwa w Europie, a w tym wypadku poziom bezpieczeństwa Polski - powiedział Szczygło po spotkaniu z sekretarzem obrony USA. Zaznaczył, że powodzenie rozmów o umieszczeniu w Polsce elementu systemu zależy od zwiększenia poziomu bezpieczeństwa Polski. Sekretarz obrony USA, który przed przybyciem do Polski złożył wizytę w Rosji, powiedział, że jej sprzeciw wobec amerykańskiego systemu to "nie tyle kontrowersje, co zastrzeżenia wynikające z braku zrozumienia, czym jest system i jego zdolności". Obrona przeciwrakietowa MD (Missile Defense), nazywana "tarczą antyrakietową", to budowany przez USA system mający chronić Stany Zjednoczone oraz ich wojska i bazy przed atakami rakiet balistycznych wystrzelonych z Azji. System ma być zdolny przechwytywać rakiety balistyczne w środkowej fazie lotu, ponad atmosferą. Elementy MD zostały ulokowane na Alasce i w Kalifornii, trzecia baza - w Europie Środkowej - miałaby wzmocnić ochronę wschodniego wybrzeża USA i - jak ostatnio przekonują przedstawiciele amerykańskiej administracji - ochraniać część Europy. W Czechach Amerykanie chcieliby ulokować stację radarową, w Polsce wyrzutnię z 10 rakietami. W związku z rozważaną lokalizacją bazy w Polsce, mówi się o wzmocnieniu w zamian polskiej obrony powietrznej np, zestawami rakiet Patriot PAC-3 i o zintegrowaniu systemu obrony bazy z polskim systemem obrony.