Szef rządu, pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej o doniesienia medialne o możliwym wycofaniu - w związku ze sporem wokół nowelizacji ustawy o IPN - amerykańskich wojsk z ćwiczeń zaplanowanych na luty na Warmii i Mazurach, stwierdził, że trudno mu "komentować plotki czy spekulacje". "Ja mogę powiedzieć coś wręcz przeciwnego: że mamy bardzo dobrą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi" - podkreślił Morawiecki. Jak dodał, jest to "współpraca oparta zarówno o aspekty związane z bezpieczeństwem", jak i "gospodarcze, handlowe, finansowe, inwestycyjne". "Mimo pewnych nieporozumień na styku między nami a niektórymi innymi krajami co do tej ustawy, nie ma ona wpływu na rozwój wymiany handlowej i wymiany gospodarczo-inwestycyjnej" - zapewnił premier. "A więc nie ma we mnie niepokoju - że ta nasza walka o prawdę historyczną, walka o to, żeby polskie bohaterstwo i prawda strasznych czasów drugiej wojny światowej była zrozumiana, doceniona, nasza niezgoda na to, żeby stawiać świat na głowie i sprawców nazywać ofiarami, a ofiary nazywać sprawcami - że to wszystko wpłynie na rozwój gospodarczy. Nie będzie takiego wpływu, będzie wszystko dobrze" - przekonywał.