Polska już od kilku lat próbuje załatwić sprawę spornych budynków. Nasza dyplomacja proponuje dwa rozwiązania: Rosja odda nam poradzieckie kamienice i grunty albo przekaże w zamian kilka nieruchomości w Moskwie. Do porozumienia nie doszło, ponieważ strona rosyjska zmieniła treść wynegocjowanej już umowy i nadała spornym nieruchomościom status dyplomatyczny. Przekreśla to szanse Polski na ich odzyskanie. Rosjanie nieoczekiwanie wykorzystali sprawę poradzieckich nieruchomości do zablokowania umowy gospodarczej, którą 3 tygodnie temu miał podpisać Aleksander Kwaśniewski. Takie zachowanie Rosjan zaskoczyło polski rząd. MSZ od wczoraj miało prowadzić negocjacje w tej kwestii, ale Moskwa nie odpowiedziała jeszcze na wysłaną jej notę. Sprawę zaognia fakt, że sporne nieruchomości są bardzo drogie. Najbardziej znany budynek to kamienica przy Al. Szucha 8 w Warszawie, jeszcze do niedawna dzierżawiona przez Pawła Gricuka, niedoszłego szefa Orlenu.