Reklama

Spór o pieniądze dla uczelni o. Rydzyka wciąż trwa

O ile dotacje są przyznawane na inne uczelnie, to nie ma problemu. Emocje budzi to, że ojciec Tadeusz Rydzyk mógłby dostać pieniądze. To jest przejaw dyskryminacji - powiedział Jacek Żalek z Prawa i Sprawiedliwości, komentując zamieszanie związane z dofinansowaniem toruńskiej uczelni. Zdaniem Włodzimierza Czarzastego, dofinansowanie to "spłacanie rachunków politycznych" przez PiS w zamian za poparcie, jakiego "kościół toruński" udzielił partii w kampanii wyborczej.

O ile dotacje są przyznawane na inne uczelnie, to nie ma problemu. Emocje budzi to, że ojciec Tadeusz Rydzyk mógłby dostać pieniądze. To jest przejaw dyskryminacji - powiedział Jacek Żalek z Prawa i Sprawiedliwości, komentując zamieszanie związane z dofinansowaniem toruńskiej uczelni. Zdaniem Włodzimierza Czarzastego, dofinansowanie to "spłacanie rachunków politycznych" przez PiS w zamian za poparcie, jakiego "kościół toruński" udzielił partii w kampanii wyborczej.

Dofinansowanie toruńskiej uczelni

Poprawka PiS do budżetu na 2016 rok zakładała przeznaczenie na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu 20 mln zł z budżetu. Pieniądze miały pochodzić z obcięcia wydatków na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego. Połowa tej kwoty miała dotyczyć dotacji i subwencji w tzw. pozostałych zadaniach w zakresie kultury, a połowa - wydatków na teatry. 

Poprawka została ostro skrytykowana przez polityków opozycji. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował w czwartek wieczorem o jej wycofaniu.

Z kolei w piątek premier Beata Szydło zapowiedziała, że w Senacie pojawi się poprawka do budżetu przeznaczającą 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Klub będzie zgłaszał poprawki w Senacie. Taka poprawka ma się pojawić. Jeśli będzie poprawką, która jest przygotowana zgodnie z zasadami finansów i prawem, nie widzę powodów, dlaczego nie miałaby być przyjęta - dodała.

Reklama

Komentarz o. Rydzyka

Kwestię dofinansowania skomentował również o. Tadeusz Rydzyk w oświadczeniu opublikowanym na stronie Radia Maryja.

"W związku z krążącymi informacjami czy może dezinformacją o 20 mln zł dla Wyższej Szkoły Kultury Społeczne i Medialnej w Toruniu, które miały być poddane pod głosowanie w Sejmie w związku z planowanym budżetem, pragnę wyjaśnić, że nie zwracałem się do nikogo o takie wsparcie dla uczelni" - czytamy w oświadczeniu.

x-news/INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy