W czwartek prezydent Andrzej Duda poinformował, że wszczyna postępowanie ułaskawieniowe w stosunku do Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Oznacza to, że kolejny krok należy do ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego Adama Bodnara. Ten może podjąć decyzję o natychmiastowym wypuszczeniu skazanych z więzienia lub poczekać na zakończenie procedury ułaskawieniowej, zanim się na to zgodzi. Prof. Marcin Matczak w mediach społecznościowych zaapelował do Adama Bodnara, aby przystał na prośbę prezydenta i szybko wypuścił byłych posłów z zakładów karnych. "Potrzebujemy obniżenia emocji" - wskazał. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik ponownie ułaskawieni. "Jesteśmy mentalnie w latach 2005-2007" Pomysł ten nie spodobał się posłowi KO Romanowi Giertychowi. Zwrócił uwagę na fakt, że są w Polsce osoby, które czekały na skazanie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, ponieważ ci wyrządzili im wiele zła. Przypomniał również, że prawo powinno działać dla obywateli, a nie polityków. W swoim kolejnym wpisie prof. Matczak zauważył, że trwająca wojna polsko-polska toczy się "między dość wąskimi grupami ok. 15 proc. skrajnych zwolenników głównych partii po każdej ze stron". Tymczasem po środku jest "zmęczona wspólnota". "Ta wspólnota zastanawia się, dlaczego Polska w 2024 roku jest mentalnie w latach 2005-2007 - opinia publiczna zajmuje się sprawą Leppera, Wąsikiem i Kamińskim, w tej dyskusji najaktywniejszy jest Giertych i Kaczyński, a ten ostatni ciągle bredzi coś o zachodnim, niemieckim zagrożeniu, gdy to za wschodnią granicą Rosja toczy zagrażającą nam wojnę" - napisał prawnik. Matczak podkreślił, że rząd powinien kierować swoje działania do "zmęczonej wspólnoty", a nie do "twardogłowych". Prof. Marcin Matczak: Niech ludzie konfliktowi staną się pośmiewiskiem "Skończmy z dyktatem emocji rozpalonych głów. Niech Giertych z Kaczyńskim załatwiają swoje stare porachunki sami, niech wreszcie ludzie konfliktowi staną się u nas pośmiewiskiem, a nie wzorem do naśladowania. Są ważniejsze sprawy do załatwienia. Trump mówi, ze jak wygra, nie pomoże Europie w przypadku ataku Rosji - to tylko jedna z miliona poważnych spraw, którymi powinniśmy się zajmować" - dodał. Te słowa ponownie nie spodobały się Romanowi Giertychowi. "Uważam, że p. Matczak, nazywając mnie 'pośmiewiskiem' z tego powodu, że chcę rozliczenia PiS, przekroczył wszelkie normy. P. Matczak obraził nie tylko mnie, ale wszystkich, którzy uważają podobnie. Zablokowałem go na X i apeluję do internautów o to samo, póki nas nie przeprosi" - napisał poseł KO. W odpowiedzi na wpis Giertycha, Matczak powtórzył fragment, który nie spodobał się politykowi: "Niech wreszcie ludzie konfliktowi staną się u nas pośmiewiskiem, a nie wzorem do naśladowania". Jak ocenił, wpis Giertycha to "odpowiedź otwartego na dyskusję, kochającego demokrację Polaka, rodem z serialu '1670'". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!