Interia informowała o propozycji, jaką liderzy Trzeciej Drogi skierowali do klubów opozycyjnych oraz rządzącego PiS. Chodzi o projekt ustawy Przyszłość Plus. - Przyszłość Plus to propozycja zwiększenia wydatków na edukację do 6 proc. PKB - mówił Szymon Hołownia. Projekt ustawy Przyszłość Plus. Spór na opozycji Okazuje się, że apel o konsultacje pomysłu liderów Trzeciej Drogi spotkał się z ostrymi reakcjami na opozycji. Chodzi o propozycje zaangażowania w projekt polityków PiS oraz Konfederacji, co nie podoba się niektórym posłom Platformy Obywatelskiej oraz Lewicy. Poinformowali o tym poprzez media społecznościowe. "Z PiS możemy konsultować warunki ich kapitulacji. O przyszłości będziemy rozmawiać w gronie patriotów" - napisał Donald Tusk. Wtórował mu szef klubu parlamentarnego PO Borys Budka. "Współpracę opozycji budowaliśmy na wspólnych wartościach. Zapraszanie - za naszymi plecami - na konsultacje o przyszłości Polski tych, którzy od ośmiu lat ją niszczą, jest niezrozumiałe. Tu nie ma trzeciej drogi" - napisał. Trzecia Droga proponuje konsultacje. PO i Lewica przeciw Propozycja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza nie pozostała bez komentarza polityków Lewicy. Posłanka Anna Maria Żukowska zaznaczyła, że nie widzi możliwości konsultacji projektu z Konfederacją. "Nigdy nie było mnie na żadnym spotkaniu negocjacyjnym z udziałem Konfederacji i nigdy nie będzie. Nie zaaprobuję także żadnego porozumienia/paktu zawiązywanego z udziałem tej partii" - napisała parlamentarzystka. Wolę współpracy wyraził natomiast przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski. Co ciekawe, PiS w sprawie propozycji Trzeciej Drogi nie mówi "nie". W rozmowie z Interią rzecznik partii Rafał Bochenek powiedział: Przeanalizujemy to zaproszenie. Mamy tylko nadzieję, że propozycje Trzeciej Drogi nie maja wymiaru propagandowego, a inicjatorzy są gotowi na poważną rozmowę i będą w stanie wskazać źródła finansowania.