Jak mówi mjr Wojciech Ciborowski z dowództwa 6. Brygady, Indie oferują ćwiczenia w terenie niedostępnym dla nas w Europie - w wysokich górach, dżungli, na pustyni. Te doświadczenia na pewno nam się przydadzą np. w Afganistanie - podkreśla. Na szkolenia wybiera się kilkudziesięciu instruktorów z pododdziałów w Krakowie, Gliwicach i Bielsku-Białej, którzy potem przekażą swoje doświadczenia kolegom w Polsce. Gdy Polacy będą w Indiach, do nas przyjadą na wymianę indyjscy żołnierze. Hinudsi nauczą się desantowania z transportowego Herculesa, zrzutów m.in. zasobników z bronią, a także większych ładunków (tzw. tary ciężkiej). Żołnierze z Indii są też zainteresowani skokami do wody oraz szkoleniem strzelców wyborowych. Wymiana odbywa się w ramach nawiązanej w ubiegłym roku przez krakowską brygadę współpracy z 50. Brygadą Powietrznodesantową armii indyjskiej.