Do zdarzenia doszło w niedzielę. Jak podaje "Dziennik Bałtycki", mężczyzna zaczepił wchodząca do kościoła kobietę trzymająca dziecko na rękach. Zabronił jej wejścia do świątyni z powodu innego koloru skóry jej córeczki. Kobieta poprosiła o pomoc policjantów. Mężczyzna odmówił podania swoich danych przybyłym na miejsce funkcjonariuszom policji, nie wykonywał także poleceń. Pomimo wielokrotnych wezwań odmówił podejścia do radiowozu. Próbował także uciec, dlatego policjanci musieli użyć wobec niego siły fizycznej. 59-latek został zatrzymany. Postawiono mu zarzut znieważenia dziecka na tle rasowym. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Więcej w "Dzienniku Bałtyckim"