W porównaniu z 2002 r. poziom zaufania wobec innych osób spadł. Pięć lat temu 73 proc. badanych twierdziło, że w stosunkach z ludźmi trzeba być ostrożnym, zaś blisko co piąty (19 proc.) - że ludziom można ufać. Zaufanie do ludzi w grupie osób z wykształceniem wyższym jest wyraźnie wyższe (21 proc.) niż wśród pozostałych (12-14 proc.) W Polsce powszechne jest przekonanie, że ludzie troszczą się głownie o siebie i "o swoje", a dobrem społeczności lokalnej się nie przejmują; z takim stwierdzeniem zgadza się 71 proc. badanych. Co piąty ankietowany (20 proc.) nie zgadza się z taką opinią. W 2002 r. odsetki te były podobne i wyniosły odpowiednio 70 i 21 proc. W tegorocznym badaniu 13 proc. respondentów zadeklarowało, że należy do jakichś organizacji, stowarzyszeń, grup, związków, klubów i innych zrzeszeń, zaś 15 proc. poinformowało, że kiedyś należało do takich organizacji. Prawie co dziesiąty ankietowany (11 proc.) poinformował, że pełni lub pełnił jakieś funkcje w takich organizacjach. W 2002 r. przynależność do co najmniej jednej organizacji deklarowało 11 proc. badanych. Najwięcej osób, które należą do jakiejś organizacji jest wśród osób z wykształceniem wyższym (22 proc.), zaś blisko o połowę mniej - z wykształceniem średnim i pomaturalnym (12 proc.), z zasadniczym zawodowym - 11 proc., z podstawowym - 7 proc. Sondaż przeprowadzono w dniach 5-9 stycznia 2007 roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie losowej 1005 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.