Z badania wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na 31,16 proc. poparcia, a Koalicja Obywatelska na 29,95 proc. Na prawie takie samo poparcie mogą liczyć Polska 2050 i Lewica. Na ugrupowanie Szymona Hołowni chce głosować 12,09 proc. ankietowanych, na Lewicę zagłosowałoby 12,08 proc. badanych. Kukiz pod progiem wyborczym Próg wyborczy przekroczyłaby Konfederacja z wynikiem 7,90 proc. i PSL - 5,21 proc. Ugrupowanie Pawła Kukiza znalazłoby się pod progiem wyborczym z wynikiem 1,02 proc., a Porozumienie Jarosława Gowina zyskałoby poparcie jedynie 0,13 proc. respondentów. Wyborcy opozycji chcą wspólnej listy Tymczasem w sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM ponad połowa ogółu badanych opowiada się za wspólną listą opozycji. Wśród zwolenników partii opozycyjnych pomysł ten popiera aż 62 proc. Za stworzeniem jednego wyborczego bloku opozycji: KO, Lewicy, Polski 2050 i PSL opowiada się 53 proc. respondentów, przeciwko - 31,1 proc., a zdania w tej sprawie nie ma 15,9 proc. Wśród zwolenników partii opozycyjnych pomysł jednego bloku popiera 62 proc. "Kluczowe znaczenie mogą mieć jednak ci, którzy są przeciw opozycyjnemu konglomeratowi. To aż 31 proc. zwolenników opozycji: w przypadku utworzenia jednej listy mogą nie pójść na wybory" - wskazuje gazeta. Zwolennicy PiS mają obawy Wśród wyborców PiS przeciwko jednej liście opowiada 50 proc. "Może to być wyrazem obawy, że zjednoczenie opozycji okaże się skuteczną receptą na przejęcie władzy" - ocenia "DGP". Przeciwnego zdania jest 24 proc. 55 proc. niezdecydowanych popiera utworzenie jednego bloku opozycji, przeciwnego zdania jest 25 proc. Sondaż United Surveys został wykonany 16-18.12.2022 r. na ogólnopolskiej próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Polski metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).