Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na poparcie na poziomie 36,5 proc. To wzrost o 1 p.p. względem ostatniego sondażu dla "Wydarzeń". Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska, z wynikiem 23 proc. To spadek o 1,3 p.p. względem sierpniowego sondażu. Na Polskę 2050 Szymona Hołowni głos oddałoby 11,3 proc. wyborców, a na Lewicę 8,5 proc. Na 7,6 proc. głosów mogłaby liczyć Konfederacja. Do Sejmu nie dostaliby się kandydaci startujący z list PSL-Koalicja Polska (2,9 proc.). To właśnie to ugrupowanie notuje największy spadek wobec ostatniego sondażu, w którym poparcie dla ugrupowania Władysława Kosiniaka-Kamysza deklarowało 4,2 proc. wyborców. Porozumienie Jarosława Gowina popiera 0,3 proc. respondentów. Niespełna 10 proc. pytanych nie wie na kogo oddać głos. Polacy chętni do głosowania? Gdyby głosowanie odbyło się w tym tygodniu, gotowość pójścia do urn zapowiedziało 58,6 proc. pytanych. Niechętnych do udziału w głosowaniu jest 39,1 proc. wyborów. Odpowiedź "nie wiem" wskazało zaledwie 2,3 proc. respondentów, co stanowi znaczący spadek wobec 8,6 proc. takich odpowiedzi w ostatnim sondażu.