Taki wynik Andrzeja Dudy oznacza, że doszłoby do drugiej tury. Natomiast w sondażu dotyczącym pierwszej tury za plecami obecnie urzędującego prezydenta uplasowali się: Małgorzata Kidawa-Błońska - 25 proc., Robert Biedroń - 10 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz - 9 proc., Janusz Korwin-Mikke - 7 proc. 2 proc. ankietowanych stwierdziło "żaden z powyższych", a 3 proc. - "trudno powiedzieć". W sondażu pytano także wyborców poszczególnych ugrupowań, kto byłby najlepszym kandydatem tych ugrupowań na prezydenta. 54 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej wskazało Donalda Tuska, 27 proc. Małgorzatę Kidawę-Błońską, a 9 proc. Rafała Trzaskowskiego. Elektorat Prawa i Sprawiedliwości jest zdecydowanie za kandydaturą Andrzeja Dudy - 88 proc. 9 proc. wskazało Jarosława Kaczyńskiego. Z kolei wyborcy lewicy są rozdarci między Robertem Biedroniem (49 proc.) a Adrianem Zanbergiem (42 proc.).