Z sondażu, przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii Homo Homini dla Polskiego Radia wynika, że z raportu jest niezadowolonych 47,1 procent ankietowanych, a 29 procent uznało dokument za dobry. 23,9 procent nie ma sprecyzowanej opinii w tej sprawie. Wiceprezes Instytutu Anna Karasińska zaznacza, że wśród osób rozczarowanych raportem aż 31,3 procent uważa, iż dokument zdecydowanie nie wskazuje przyczyn tragedii. Zdaniem Anny Karasińskiej duża liczebność grupy niezadowolonych i niezdecydowanych sygnalizuje potrzebę dalszych wyjaśnień. Obie te grupy będą oczekiwały kolejnych komentarzy, ponieważ jeszcze dokładnie nie zapoznały się z wszystkimi szczegółami raportu. Zdaniem 33 procent respondentów, w ślad za raportem powinny pójść dymisje. 30,2 procent uważa, że nikt nie powinien stracić stanowiska, zaś 36,8 procent nie ma zdania. Według Anny Karasińskiej taki podział opinii wynika z wysokiego odsetku niezadowolonych z raportu, a także z faktu, że sezonie wakacyjnym wiele osób nie zdążyło się jeszcze zaznajomić z tym dokumentem. 30,6 procent tych, którzy uważają, że ktoś powinien zostać zdymisjonowany, wskazuje na Bogdana Klicha, 22,9 procent na Donalda Tuska, 11,8 na Tomasza Arabskiego, zaś 8,0 procent uważa, że do dymisji powinien podać się cały rząd. 5 procent respondentów jest zdania, że do dymisji powinien podać się sam Jerzy Miller a 3,9 procent - że Radosław Sikorski. 17,9 procent nie umie powiedzieć, kto powinien podać się do dymisji. Anna Karasińska wskazuje, że dymisja ministra obrony narodowej Bogdana Klicha, przyjęta przez premiera, spełnia po części oczekiwania społeczne. Sondaż przeprowadzono telefonicznie 29 lipca na reprezentatywnej dla ogółu Polaków grupie 1100 osób. Błąd oszacowania wynosi 3 procent, a poziom ufności 0,95.