CBOS zapytał o ocenę pracy parlamentu po pierwszym miesiącu działania Sejmu i Senatu w nowej kadencji. Dobrze o pracy Sejmu wypowiedziało się w grudniu 20 proc. badanych, czyli o 6 punktów proc. mniej, niż w poprzednim sondażu, przeprowadzonym w październiku. Negatywnie pracę Sejmu oceniło 61 proc. ankietowanych, czyli o 6 punktów proc. więcej niż w poprzednim badaniu. 19 proc. respondentów nie potrafiło wystawić cenzurki w tej sprawie. Pogorszyły się także notowania Senatu. 52 proc. źle oceniło jego pracę (wzrost o 12 punktów proc. w porównaniu z październikiem). 21 proc. dobrze wypowiedziało się na temat pracy tej izby (spadek o 6 punktów proc.) 27 proc. ankietowanych nie wypowiedziało się w tej sprawie. Według CBOS obecny parlament spotkał się na starcie z najbardziej nieprzychylnymi reakcjami Polaków, jakie ośrodek odnotował w ostatnim dwudziestoleciu. - Wydawałoby się, że tuż po wyborach parlamentarnych skład obu izb najlepiej odzwierciedla społeczne preferencje partyjne, a tym samym w początkowym okresie funkcjonowania powinien cieszyć się większą aprobatą niż ten, który właśnie zakończył pracę - zaznaczył CBOS. W grudniu pogorszyła się również ocena działalności prezydenta Bronisława Komorowskiego. Dobrze postrzega pracę głowy państwa 64 proc. ankietowanych (spadek o 4 punkty proc. w porównaniu z listopadem, kiedy przeprowadzono poprzedni taki sondaż); źle 20 proc. (wzrost o 4 punkty proc.). 16 proc. respondentów nie wypowiedziała się w tej sprawie. Według CBOS z działalności prezydenta częściej zadowolone są osoby uzyskujące wysokie dochody i ogólnie znajdujące się w dobrej kondycji materialnej, z kolei wyraźnie więcej głosów dezaprobaty pojawia się wśród źle sytuowanych, bezrobotnych oraz w grupie prywatnych przedsiębiorców. Ośrodek zauważył, iż z uznaniem o pracy prezydenta częściej mówią badani deklarujący poglądy lewicowe i centrowe, natomiast rzadziej osoby o orientacji prawicowej. Badanie przeprowadzono w dniach 1-8 grudnia 2011 roku na liczącej 950 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.