W najnowszym badaniu zaledwie 6 proc. głosów zdobyła premier Beata Szydło, która po raz pierwszy znalazła się w prezydenckim sondażu. O tym, że Szydło mogłaby być kandydatem PiS na prezydenta zaczęło się nieoficjalnie mówić po konflikcie, jaki wybuchł między Pałacem Prezydenckim a rządem po zawetowaniu przez Andrzeja Dudę dwóch ustaw reformujących sądownictwo. Po raz kolejny liderem zestawienia jest urzędujący prezydent Andrzej Duda. Mógłby liczyć na 39 proc. głosów, a to bardzo wyraźna różnica poparcia między prezydentem a premier Szydło. Duda nie wygrałby jednak po pierwszej turze. W drugiej musiałby się zmierzyć z Donaldem Tuskiem, na którego chce głosować 31 proc. Polaków. Na trzecim miejscu znalazł się Paweł Kukiz (7 proc.), a dopiero na czwartym premier Szydło (6 proc.).Co ciekawe, w zestawieniu nie znalazł się Robert Biedroń. Inne sondaże wskazywały, że prezydent Słupska cieszy się dużym zaufaniem społecznym. W wielu podobnych badaniach zajmował trzecie miejsce - za Dudą i Tuskiem.Badanie przeprowadzono w dniach 16-17 sierpnia na próbie 1099 dorosłych Polaków.Wyniki przedstawiają się następująco: Andrzej Duda (39 proc.) Donald Tusk (31 proc.) Paweł Kukiz (7 proc.) Beata Szydło (6 proc.) Janusz Korwin-Mikke (5 proc.) Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty i Adrian Zandberg (po 3 proc.) Ryszard Petru (2 proc.) Grzegrz Schetyna (1 proc.) Więcej na se.pl