Drugie miejsce zajęłoby PiS (29 proc.), trzecie - SLD (13 proc.). Największym zaskoczeniem jest jednak sukces Ruchu Poparcia Palikota - zagłosowałoby na niego aż 6 proc. wyborców. PSL balansuje na granicy progu wyborczego, uzyskując 5 procent. Kolejne miejsce, jednak bez większych szans na wejście do parlamentu, zajmuje Nowa Prawica - Janusza Korwin-Mikke z wynikiem 3,2 proc., raczej o porażce może mówić PJN z zaledwie jednoprocentowym poparciem przyszłych wyborców. Największe zróżnicowanie poparcia w zależności od wieku widać w przypadku Ruchu Poparcia Palikota - największy odsetek zwolenników znajduje wśród młodych osób w wieku 18-24 lata. Podobnie wiele młodych osób deklaruje chęć zagłosowania na Nową Prawicę - Janusza Korwin-Mikke. Niestety, elektorat w tym wieku jest najbardziej nieprzewidywalny, deklaracje mogą się znacząco różnić od faktycznych zachowań - zwłaszcza w kontekście odwiedzania lokali wyborczych. Im bliżej wyborów, tym wyższa jest deklarowana przez badanych frekwencja udziału w wyborach. W porównaniu z sondażem dla RMF FM sprzed dwóch tygodni wzrosła ona o 3,5 punktu procentowego. Prognozy Instytutu Millward Brown SMG/KRC są znacznie bardziej ostrożne, obecnie szacuje ją na 49 proc. (mimo że ankietowani deklarowali 63 proc.). Dwa tygodnie temu prognoza na podstawie wyników sondażowych wynosiła 48 procent. W 2007 roku zagłosowało 54 proc. wyborców, co było efektem silnej mobilizacji elektoratu z każdej strony politycznej. Znacząco wzrosła deklarowana frekwencja wśród młodych Polaków w wieku 18-24 lata oraz 25-34 lata. To z pewnością ma swoje odzwierciedlenie w wynikach preferencji politycznych. Co sądzić o sondażach? - czytaj na wwwybory.pl