"Jedyną zmianą, na którą warto zwrócić uwagę, wydaje się wzrost odsetka Polaków zniechęconych do życia politycznego i odrzucających udział w wyborach parlamentarnych. Niepokojące wydaje się to, że już niemal jedna trzecia Polaków demonstracyjnie odrzuca możliwość udziału w tej demokratycznej procedurze. Odsetek takich deklaracji jest najwyższy od prawie czterech lat" - podkreśla CBOS w komentarzu do badania.Z badania wynika, że PiS i PO zdobyły przychylność takiego samego odsetka respondentów (po 23 proc.). W porównaniu z listopadem partia rządząca zyskała jeden punkt procentowy, natomiast jej najważniejszy konkurent stracił dwa punkty. Na trzecim miejscu znalazł się SLD z 10-proc. poparciem, czyli takim samym jak w listopadzie. Tuż powyżej progu wyborczego uplasował się PSL, na który chciało głosować 6 proc. badanych. Do Sejmu nie weszłyby... Do Sejmu - według sondażu - nie wszedłby natomiast Twój Ruch (3 proc). Po 2 proc. wskazań dostały: Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego. Zaś PJN i PPP - po 1 proc. W sondażu nie uwzględniono jeszcze nowego ugrupowania Polska Razem Jarosława Gowina, którego konwencja założycielska odbywała się w trakcie przeprowadzania badania. 54 proc. badanych zadeklarowało, że udałoby się do urn, to dokładnie tyle ile w zeszłym miesiącu. W stosunku do listopada minimalnie obniżył się odsetek respondentów wahających się, czy wziąć udział w wyborach (o 2 punkty procentowe, do 16 proc.), jednocześnie w takim samym stopniu wzrósł odsetek badanych z góry odrzucających możliwość udziału w głosowaniu (30 proc.). Odsetek ten jest najwyższy od lutego 2010 roku. Jak podsumowuje CBOS, rekonstrukcja rządu nie przyniosła wyraźnego odbicia w notowaniach rządzących partii - główna z nich, czyli PO zyskała tylko minimalnie. Stratę PiS - zdaniem ośrodka - można wiązać z kłopotami jej byłego już rzecznika Adama Hofmana, czy z falą krytycznych głosów w mediach, dotyczących działalności wiceprzewodniczącego tej partii, Antoniego Macierewicza. Badanie przeprowadzono w dniach 5-12 grudnia 2013 roku na liczącej 910 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.