Podczas konferencji prasowej posłowie - Patryk Jaki i Andrzej Romanek - krytykowali działania resortu jeśli chodzi o kolej. Klub domaga się zwołania nadzwyczajnego posiedzenia komisji infrastruktury oraz, by w tej sprawie odbyła się sejmowa debata. Poseł Jaki cytował fragment raportu NIK dotyczący inwestycji infrastrukturalnych prowadzonych przez PKP PLK. Wynika z niego między innymi, że były one prowadzone nieterminowo, co może doprowadzić do utraty unijnego dofinansowania. Polityk Solidarnej Polski podkreśla, że NIK źle ocenił dokonania ministra transportu. Wtórował mu poseł Andrzej Romanek, który wyciągnął z raportu wniosek, że gdyby NIK decydował o obsadzie stanowiska ministra transportu, to Sławomir Nowak dawno nie pełniłby tej funkcji. Dlatego poseł Romanek zaapelował do ministra Nowaka, by honorowo podał się do dymisji. W cytowanym przez posłów Solidarnej Polski raporcie NIK-u odnośnie inwestycji kolejowych jest mowa o wieloletnich zaniedbaniach, sięgających 20-30 lat wstecz. Rzecznik Izby Paweł Biedziak zwrócił uwagę w telefonicznej rozmowie z IAR, że kontrolerzy zauważyli też zwiększenie aktywności w wielu dziedzinach dotyczących kolei. "Wyrażając krytyczną ocenę działań w tym obszarze, NIK jednocześnie dostrzega (...) zwiększenie aktywności ministra w tworzeniu warunków zapewnienia sprawnej realizacji inwestycji kolejowych" - można przeczytać w pokontrolnych wnioskach.