"Chodzi o badania daktyloskopijne, biologiczne, fizykochemiczne, mechanoskopijne oraz badania śladów prochu. Biegłym wraz z postanowieniem przekazano ślady i dowody zabezpieczone na miejscu zdarzenia" - przekazał PAP prok. Krzysztof Bukowiecki. Dodał, że prokurator prowadzący sprawę zakreślił termin nadesłania opinii do 28 lutego 2020 r. Policjant, który śmiertelnie postrzelił 21-latka, nie został do tej pory przesłuchany w żadnym charakterze. Śledztwo w sprawie postrzelenia 21-latka W czwartek 14 listopada przed południem na jednym z konińskich osiedli patrol policji próbował wylegitymować 21-latka i dwóch 15-latków; najstarszy mężczyzna zaczął uciekać. Według informacji policji, 21-latek nie reagował na wezwania do zatrzymania. Goniący go funkcjonariusz użył broni; 21-latek zmarł pomimo udzielonej pomocy medycznej. Policja utrzymuje, że funkcjonariusz był zmuszony do użycia broni. W związku z tym zdarzeniem Prokuratura Okręgowa w Koninie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego przekroczenia uprawnień przez policjanta i nieumyślnego spowodowania śmierci osoby. Po kilku dniach postępowanie przekazano do Prokuratury Regionalnej w Łodzi. Ta miała wskazać jednostkę jej podległą, która miała prowadzić śledztwo. W grę wchodziły Prokuratura Okręgowa w Płocku, Ostrowie Wlkp., Sieradzu, Piotrkowie Trybunalskim lub Łodzi. Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki poinformował wówczas, że po zapoznaniu się ze sprawą i doceniając jej wagę postanowiono, że postępowanie ws. śmiertelnego postrzelenia przez policjanta 21-letniego mężczyzny pozostanie w Prokuraturze Regionalnej w Łodzi.