Przygotowanie takiego projektu zapowiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski tuż po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, w której zginął m.in. dotychczasowy szef IPN Janusz Kurtyka. Przygotowany przez posłów PO projekt zakłada, że w przypadku śmierci prezesa Instytutu do czasu objęcia stanowiska przez nowo powołanego szefa IPN, "jego obowiązki pełni jeden z zastępców prezesa wskazany przez marszałka Sejmu". Dotychczas nie było w ustawie takich zapisów. Ponadto - według projektu - prezes IPN "powołuje nie więcej niż trzech swoich zastępców". W dotychczasowej ustawie jest zapisane, że szef Instytutu może powołać swoich zastępców". Komorowski powiedział dziś, że projekt nowelizacji ma zalegalizować możliwość funkcjonowania IPN w sytuacji śmierci prezesa Instytutu. Jak argumentował, jest potrzeba stworzenia możliwości legalnego przejęcia władzy w IPN przez jednego z wiceprezesów. - Ta nowelizacja powinna ustabilizować sytuację w IPN w wymiarze personalnym i w wymiarze nastrojów - ocenił Komorowski. Jak dodał, między innymi o tym projekcie będzie w środę rozmawiał z Kolegium Instytutu. W ubiegłym tygodniu Kolegium IPN ogłosiło konkurs na nowego prezesa Instytutu - po śmierci Janusza Kurtyki. Konkurs odbywałby się według obecnych zapisów ustawy o IPN. Nowelizacja, która czeka na decyzję Komorowskiego, odbiera Kolegium prawo do rozpisania takiego konkursu.