Śledztwem zajmować się będzie Wydział Przestępczości Zorganizowanej w Łodzi, a nie jak do tej pory prokuratura w Warszawie. Zmiana ta ma za zadanie odświeżenie śledztwa, które toczy się od 11 lat i na razie nie przyniosło w pełni zadowalających efektów. Jak powiedział reporterom RMF FM prokurator krajowy Edward Zalewski, odebranie śledztwa dotychczasowej ekipie to nie efekt oceny ich pracy, tylko próba wyciśnięcia z postępowania czegoś więcej. Przeniesienie śledztwa do Łodzi może oznaczać też zmianę wersji, że jedynym zleceniodawcą zabójstwa jest Edward Mazur. - Nie mogę wykluczyć sytuacji, że w toku dalszego postępowania znajdą się dowody, które będą wskazywać na ewentualną możliwość zaistnienia innej wersji śledczej niż ta, która została przyjęta w akcie oskarżenia - mówi Zalewski. Najprawdopodobniej zmieni się też zespół policjantów prowadzących postępowanie w sprawie zabójstwa generała Papały. Funkcjonariuszy dobiorą sobie nowi prokuratorzy. Jak ustalili reporterzy RMF FM, prokuratorzy odsunięci od badania głównego wątku mają się skoncentrować na procesie, jaki zacznie się za kilkanaście tygodniu, w którym oskarżonymi są boss mafii pruszkowskiej Andrzej Z. ps. "Słowik" oraz Ryszard B. Andrzeja Z. oskarżono o nakłanianie płatnego zabójcy do zabicia generała Papały. Ryszard B. został oskarżony również o nakłanianie i współudział w tej zbrodni. Zespół prokuratora Mierzejewskiego ma bronić przed sądem swoich zarzutów. Te dwa akty oskarżenia to jedyny sukces pracującego od 11 lat zespołu. Kompletną porażką zakończyła się próba ekstradycja Edwarda Mazura. Także uporczywe trzymanie się wątku, że to Mazur stoi za zabiciem generała Papały, nie popchnęło do przodu weryfikacji innych hipotez.