Śmierć lekarza w krakowskim szpitalu. Politycy reagują
"Jestem wstrząśnięty tragedią w krakowskim szpitalu" - napisał w sieci premier Donald Tusk. We wtorek medyka zaatakował tam ostrym narzędziem jeden z pacjentów. Mimo udzielonej pomocy lekarz zmarł. Kondolencje rodzinie złożyli również inni politycy, m.in. minister Izabela Leszczyna i prezydent Andrzej Duda.

We wtorek po południu Donald Tusk zabrał głos ws. tragedii, do której doszło w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Ok. 40-letni lekarz zmarł na stole operacyjnym po tym, jak jeden z pacjentów zaatakował go ostrym narzędziem, najprawdopodobniej nożem.
"Jestem wstrząśnięty tragedią w krakowskim szpitalu. Najgłębsze wyrazy współczucia dla bliskich. Wszyscy jesteśmy dzisiaj z Wami" - napisał premier.
Śmierć lekarza w Krakowie. Politycy reagują
Głos w sprawie zabrał także marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
"Wstrząsające wieści z Krakowa. Wyrazy współczucia dla rodziny, bliskich i współpracowników lekarza zamordowanego podczas pracy w szpitalu" - przekazał.
"Trudno znaleźć słowa, by wyrazić żal z powodu niepojętej tragedii, do jakiej doszło dziś w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Moje myśli są przy Najbliższych, Przyjaciołach i Współpracownikach zamordowanego Lekarza. Dziękuję wszystkim, którzy nieśli i niosą pomoc w związku z tym strasznym wydarzeniem. Łączę się w modlitwie za spokój duszy Zmarłego" - czytamy z kolei we wpisie prezydenta Andrzeja Dudy.
"Tragiczne wydarzenie w Krakowie głęboko mnie poruszyło. Lekarz, który poświęcił życie, by ratować innych, sam stał się ofiarą przemocy. Łączę się w bólu z rodziną, bliskimi i całą wspólnotą lekarską. Musimy walczyć o szacunek, bezpieczeństwo i godność wszystkich, którzy niosą pomoc" - stwierdził kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Wcześniej kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego złożyła minister zdrowia Izabela Leszczyna, która poinformowała o śmierci lekarza.
"Nie ma słów, które wyraziłyby mój smutek i gniew po śmierci Pana Doktora z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Krakowie, śmierci po ataku nożownika. Rodzinie i Współpracownikom Pana Doktora składam wyrazy głębokiego współczucia. Agresja wobec tych, którzy pełnią misję ratowania naszego zdrowia i życia jest barbarzyństwem i zasługuje na najwyższy wymiar kary" - oznajmiła.
Tragedia w szpitalu. Lekarz zaatakowany przez pacjenta
Do zdarzenia doszło w poradni ortopedycznej po godzinie 10. Mężczyzna, który zaatakował medyka, wtargnął do jednego z gabinetów, gdzie trwała wizyta z innym pacjentem.
Między lekarzem a agresorem doszło do awantury, po czym ten wyciągnął ostre narzędzie i zadał kilka ciosów. Napastnika obezwładniła dopiero ochrona, która usłyszała niepokojące odgłosy i wezwała policję. Lekarz trafił na stół operacyjny w ciężkim stanie, jego życia nie udało się uratować.
- Jeden z lekarzy Uniwersyteckiego Szpitala w dniu dzisiejszym poległ, bo to tak trzeba nazwać. Poległ w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Został zaatakowany przez pacjenta, bez żadnego ostrzeżenia, w trakcie wizyty z inną pacjentką - informował dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Marcin Jędrychowski.