To efekt gorączkowych poszukiwań oszczędności w związku z kryzysem. - Służbom grozi, że oślepną i ogłuchną. Dzięki informacjom zapobiegamy wielu przestępstwom - alarmują rozmówcy gazety. Według informacji "Dz" tylko wojsko wie ostatecznie, jak wiele straci ze swoich środków - nawet o połowę. Policja musi oszczędzić ponad miliard, z czego duża część będzie pochodziła z funduszu operacyjnego. - Te fundusze są tajne, opinia publiczna niczego o nich nie powinna wiedzieć. Stąd łatwo je ciąć - tłumaczy "Dziennikowi" oficer służb specjalnych.