I rzeczywiście. Bilans irackiej interwencji jest dla Polski mało korzystny. Najbardziej tragiczne liczby irackiej wojny to trzydzieści ofiar. To sporo, bo naszym pierwotnym celem było stabilizowanie, a nie walka. Mieliśmy swoją strefę w Iraku. Początkowo wyglądało na to, że powierzenie nam jej będzie oznaczało, że Amerykanie traktują nas jako równorzędnego partnera. - Bilans polityczny wyprawy do Iraku jest taki sobie. Nie oszukujmy się. Ci, którzy - także z moim poparciem - decydowali o udziale w tej interwencji, chyba mieli inne wyobrażenie co do skutków tej interwencji. Także jeśli chodzi o konkretne korzyści dla Polski - mówił premier . Miały być miliardy dolarów polskich inwestycji, skończyło się na ponad 400 milionach, głównie za dostawy uzbrojenia z "Bumaru". Cała operacja kosztowała Polskę ponad miliard złotych.