i wicepremier . Przed uroczystą mszą świętą poświęcono pomnik Jana Pawła II, który stanął na terenie campusu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Premier Jarosław Kaczyński podkreślił, że zmiany, jakie ostatnio zachodzą w kraju, nie byłyby możliwe bez Radia Maryja. - Nie byłoby tego bez Radia Maryja, to nie byłoby możliwe. Nie byłoby tego bez rodzin Radia Maryja, nie byłoby tego bez owych "moherowych beretów" - powiedział. Zdaniem premiera Radio Maryja odegrało ogromną rolę w dziejach Polski i Kościoła rozumianego jako wierni. J.Kaczyński zaznaczył, że ma poczucie, iż uczestniczy w czymś bardzo ważnym. - 15 lat temu podjęto coś, co wydawało się niemożliwe do przeprowadzenia, niemożliwe do zbudowania. Powstała niewielka rozgłośnia, w Polsce, w której trwało (wówczas) bardzo wielkie moralne zamieszanie - powiedział premier w czasie koncertu w kościele św. Józefa - Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Według premiera, moment w którym powstało Radio Maryja, to "był czas, w którym polskość przeciwstawiano europejskości, a jedynie europejskość miała być naszą przyszłością". Premier ocenił, że Radio Maryja dodawało ludziom przez te "trudne lata" otuchy i nadziei. J.Kaczyński podkreślił, że Radio Maryja "rozwija się w niebywałym tempie, rozwija się dzięki ogromnej energii, niebywałej determinacji ojców redemptorystów, ale przede wszystkim ojca dyrektora Rydzyka". Premier zaznaczył, że podejmowana obecnie próba zmian jest trudna, często bardzo bolesna, ale - jak mówił - "idziemy we właściwym kierunku, zmieniamy życie społeczne i publiczne, tak aby jedno z wielkich wezwań Radia Maryja o sprawiedliwość było zaspokojone i znalazło odzew". Zwieńczeniem rocznicowych uroczystości była msza św. pod przewodnictwem ordynariusza warszawsko-praskiego, przewodniczącego Zespołu ds. Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja abp. Leszka Sławoja Głodzia. - Radio Maryja to wielkie dzieło formacyjne, modlitewne i charytatywne. Niesie w polską rzeczywistość poczucie odpowiedzialności za Kościół, troskę o kształt polskiego domu, jego przyszłość, a także, co w ojczyźnie boli, w wymiarze życia publicznego, obywatelskiego i medialnego - mówił arcybiskup. Abp Głódź podkreślił też, że rozgłośnia "jest świadectwem przemian, które przyszły do naszej ojczyzny po 1989 r., świadectwem czasu wolności" i "znakiem prawa do publicznego wyznania wiary". Ordynariusz Wojska Polskiego, bp gen. dyw. Tadeusz Płoski w homilii wskazał, że "w historię Radia Maryja od początku jest wpisane cierpienie". - Kto sieje dobro, musi być przygotowany, że spotka się z odrzuceniem i potwarzą. To bardzo boli, ale przecież w świetle wiary jest łaską - mówił. Biskup polowy powiedział, że przeciwnicy radia po przyznaniu koncesji w 1994 r. "upowszechniali stereotypy - ciemnogród katolicki, zacofana wersja chrześcijaństwa, gotowa forma myślenia". Podkreślił, że Radio Maryja również obecnie spotyka się z krytyką. - Naraża się tym wszystkim, którzy nieustannie lansują swój dogmat, że religia jest sprawą prywatną, a obecność Kościoła w życiu społecznym jest wtrącaniem się do polityki - mówił. Przed uroczystą mszą św. ordynariusz toruński bp Andrzej Suski poświęcił pomnik Jana Pawła II, który stanął na terenie campusu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Na rocznicowe uroczystości do Torunia przyjechało około siedmiu tysięcy słuchaczy z kraju i zagranicy. Wśród gości obecni byli m.in. minister Przemysław Gosiewski, szefowa KRRiT Elżbieta Kruk, były premier Jan Olszewski, a także - jak co roku - matka ks. Jerzego Popiełuszki, Marianna Popiełuszko. Radio Maryja rozpoczęło nadawanie programu w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, 8 grudnia 1991 r. Początkowo audycje docierały tylko do słuchaczy w Toruniu i Bydgoszczy, a także okolicznych miejscowości.