"Warunki na trasach narciarskich są bardzo dobre. Nocą trzyma jeszcze mróz, który sprawia, że śnieg na stokach do południa jest zmrożony. Później zaczyna rozmiękać i przed godziną 16. nie będzie już tak komfortowych warunków jak wcześniej" - powiedział ratownik dyżurny beskidzkiej GOPR Roman Gładysz. Pokrywa śniegu na stokach wynosi od 30-40 cm nawet do ok. 120 cm. Bardzo dobre są także warunki na górskich szlakach w Beskidach. "Turyści powinni jednak pamiętać, że to wciąż jest zima. Na bardziej stromych podejściach mogą napotkać oblodzenia" - dodał Gładysz. W sobotę rano w górach było słonecznie. Widoczność była bardzo dobra. W rejonie Babiej Góry obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. GOPR przestrzegło, że wraz z wzrostem temperatury w ciągu dnia może się ono powiększać. "Umiarkowane zagrożenie lawinowe występuje na stromych stokach: głównie w żlebach, kociołkach, zagłębieniach terenowych, miejscach za przełamaniami terenu oraz w miejscach odłożenia świeżych depozytów śniegu, zgromadzonych pod wpływem wiejącego kilka dni temu silnego wiatru" - podali goprowcy. W szczytowych partiach Babiej Góry leży ok. 2 m śniegu, a w miejscami, w zaspach, nawet do 3 m.