Zawiniło typowo polskie bałaganiarstwo - odpowiedział rzecznik klubu PO Paweł Olszewski. Zapowiedział też, że premier ustosunkuje się do sprawy w odpowiednim momencie. W piątek "Rzeczpospolita" podała, że zbyt późne opublikowanie ustawy o opodatkowaniu firm działających w rajach podatkowych spowoduje, że nowe przepisy wejdą w życie z rocznym opóźnieniem. Według dziennika, państwo miałoby stracić wskutek tego ponad 3 mld zł. Ustawa, którą rząd chciał od przyszłego roku ograniczyć wyprowadzanie przez firmy zysków za granicę, została podpisana 17 września. Rządowe Centrum Legislacji (RCL) opublikowało ją dopiero w piątek. Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski powiedział na poniedziałkowej konferencji w Sejmie, że SLD złoży zawiadomienie do prokuratury, która "powinna się szybko zająć wyjaśnieniem, czy nie doszło do nadużyć związanych z przekroczeniem kompetencji przez pracowników Rządowego Centrum Legislacji". Polityk podkreślił, że 3 mld złotych, które "mogły kosztować skarb państwa brak wpływów budżetowych to są olbrzymie środki". - Można postawić kilka znaków zapytania - czy to oby na pewno jest niekompetencja, czy może coś więcej - dodał. Wtórował mu poseł Sojuszu Marek Balt, który mówił, że "na pewno ktoś miał w tym duży interes, aby ta ustawa nie była opublikowana w należytym czasie". "To olbrzymi skandal. Na pewno ktoś nie dopełnił obowiązków" Balt zaznaczył, że Sojusz zwrócił się o informację do premier Kopacz na temat tego, jak działa tarcza antykorupcyjna i dlaczego służby specjalne nie przypilnowały, by od czasu podpisania przez prezydenta ustawy do 1 października została ona opublikowana w dzienniku ustaw. - Jest to olbrzymi skandal. Na pewno ktoś nie dopełnił obowiązków - ocenił poseł. Jego zdaniem pytania na ten temat należy kierować zarówno do Kopacz, jak i do jej poprzednika Donalda Tuska. Rzecznik klubu PO Paweł Olszewski powiedział, że sprawa opóźnienia publikacji zostanie na pewno wyjaśniona. - Mam wrażenie, że typowo polskie - w cudzysłowie - bałaganiarstwo spowodowało tę historię - dodał. Pytany, czy głos powinna w tej sprawie zabrać Ewa Kopacz Olszewski, odpowiedział, że szefowa rządu "ustosunkuje się do sprawy w odpowiednim momencie". Posłanka PO Krystyna Skowrońska poinformowała, że w poniedziałek po południu klub PO złoży w Sejmie poselski projekt zmieniający vacatio legis ustawy, która ma ukrócić wyprowadzanie przez firmy zysków za granicę, tak by przepisy mogły wejść w życie od 1 stycznia 2015 r. Skowrońska, która jest szefową sejmowej komisji finansów, ma reprezentować wnioskodawców projektu. Zapowiedziała, że plan prac legislacyjnych nad projektem zostanie przedstawiony we wtorek, kiedy w tej sprawie zaplanowano wstępnie konferencję prasową o godz. 10. Taką inicjatywę zapowiedział w piątek minister finansów Mateusz Szczurek. Zgodnie z uchwaloną tego lata ustawą zagraniczne spółki kontrolowane przez polskich podatników mają zostać objęte podatkiem dochodowym, jeśli celem ich założenia było jedynie zmniejszenie obciążeń podatkowych.