Zdaniem SLD, prokuratura powinna sprawdzić, czy minister Sienkiewicz nie przekroczył swoich uprawnień z artykułu 231 Kodeksu karnego. Zdaniem Jońskiego słowa, które wypowiedział szef MSW dotyczące zmniejszenia deficytu mogą oznaczać przekroczenie uprawnień. Chodzi o ujawnioną przez tygodnik "Wprost" rozmowę między Bartłomiejem Sienkiewiczem i prezesem NBP Markiem Belką. Szef MSW sugeruje na nagraniu, żeby bank centralny wsparł działania rządu i zaangażował się w zmniejszenie deficytu budżetowego. Miałoby to nie dopuścić do wygranej w kolejnych wyborach PiS-u. Prezes NBP odpowiedział, że może to zrobić, jeśli zostanie zdymisjonowany ówczesny minister finansów Jacek Rostowski oraz jeśli zostanie przeprowadzona nowelizacja ustawy o Narodowym Banku Polskim.