Rzecznik SLD Dariusz Joński podkreślił na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie, że otrzymuje sygnały, iż Gowin - "kontrkandydat Donalda Tuska w wyborach na szefa PO, jeżdżąc po Polsce mówi o programie gospodarczym, który jest prawie programem Sojuszu Lewicy Demokratycznej"."Z dużym uznaniem odnosimy się do pana Jarosława Gowina, który jako przedstawiciel Platformy zobaczył, że to jest najlepszy program gospodarczy" - dodał Joński. Program "Przedsiębiorczość-Rodzina-Obywatelskość" Gowin opublikował w środę na swojej stronie internetowej; postuluje w nim m.in. wsparcie przedsiębiorców oraz obywateli poprzez wprowadzenie np. Kart Praw Podatnika czy instytucji Rzecznika Praw Podatnika. Gowin proponuje ponadto, aby powierzyć kompetencje do wydawania interpretacji ogólnych prawa podatkowego organowi niezależnemu od ministra finansów. "Wyborcy Platformy Obywatelskiej mają do wyboru między dwoma programami. Jeden program ministra finansów Jacka Rostowskiego - to jest program chaotyczny. Program Jarosława Gowina to program pragmatyczny. Ani jeden, ani drugi nie jest programem socjaldemokratycznym" - zauważył ekspert SLD ds. ekonomicznych, członek zarządu Sojuszu Wojciech Szewko. "Jarosław Gowin ma niewielkie szanse w wyborze na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, ale być może wielu wyborcom PO spodoba się jego program. Jeśli będą czuć się zawiedzeni, że tak pragmatycznych tez nie znajdą w polityce PO, zapraszamy do nas, bo większość tych tez znajduje się w naszym programie gospodarczym" - dodał. "Program społeczno-gospodarczy Jarosława Gowina zawiera bardzo konkretne tezy. My mamy nadzieję, że jeżeli na podstawie właśnie tych tez pojawią się propozycje ustaw złożone przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, część PO, ta, która zdecyduje się poprzeć Jarosława Gowina, również poprze te projekty" - zaznaczył Szewko. W gospodarczej części programu SLD "Jutro bez obaw" czytamy, że celem SLD "jest przekształcenie Polski w najbardziej konkurencją gospodarkę w Europie, zdolną do długotrwałego wzrostu gospodarczego w tempie około 5 proc. rocznie". Sojusz zamierza to osiągnąć poprzez naprawę finansów publicznych, zwiększenie ich przejrzystości i wiarygodności czy pobudzanie przedsiębiorców do tworzenia nowych miejsc pracy".