Poseł był pytany przez prowadzącą audycję o krytyczne oceny, jakie na temat rządów Borysa Budki wyraża poprzedni szef PO <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-grzegorz-schetyna,gsbi,1616" title="Grzegorz Schetyna" target="_blank">Grzegorz Schetyna</a>, szczególnie w kontekście próby dogadania się Koalicji Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością na temat podwyżek dla polityków. Schetyna otwarcie nazwał to "politycznym samobójstwem". "Apelowałbym do swoich kolegów i koleżanek, szczególnie do kolegów, o jakieś opamiętanie się" - powiedział poseł Sławomir Nitras. Jak dodał, "to charakterystyczne, że Grzegorz Schetyna uaktywnia się w sprawach wewnętrznych, a bardzo często brakuje mi jego głosu w sprawach zasadniczych, chociażby w kwestii polityki prowadzonej przez rząd". "Apelowałbym do niego, żeby swoją aktywność przeniósł w obszar doradztwa wewnętrznego czy też doradztwa Borysowi Budce" - mówił. Nitras nie zgadza się z krytyką Tuska "Jedną z przewag PiS nad opozycją jest ich solidarność z własną przeszłością. Opozycja musi odzyskać pewność siebie, przestać się bać własnych cieni" - <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-donald-tusk-dla-polityki-opor-az-do-wyborow,nId,4692529" target="_blank">powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Polityka" Donald Tusk.</a> "Te dość rozpaczliwe gesty dezorientowały wielu wyborców. Albo jesteśmy dumni z naszych dokonań, a mamy powody, by być, albo zejdźmy ludziom z drogi. Przekonywanie, że kiedyś byliśmy źli, ale przeszliśmy cudowną metamorfozę, jest samobójcze" - stwierdził były premier. Sławomir Nitras pytany o te słowa Donalda Tuska, zaznaczył, że się z nimi nie zgadza. Podkreślał, że z wielu rzeczy, które w przeszłości zrobiła <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a>, jest dumny, ale też wiele rzeczy zrobiłby inaczej. "Dobrze by było, gdyby Donald Tusk też nie miał bezkrytycznego stosunku do swoich rządów. To pomoże na pewno jemu, ale i nam sformułować pewne wyzwania na przyszłość" - ocenił gość TOK FM.