Jak poinformował aspirant Ireneusz Pilecki ze stanowiska kierowania Śląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, prawdopodobną przyczyną wypadku opla, którym jechało sześciu mężczyzn, było niedostosowanie prędkości do panujących warunków jazdy i dużego obciążenia samochodu. Kierowca stracił panowanie nad samochodem, który uderzył w przydrożną kapliczkę. Na miejscu zginęło dwóch 25-latków i 24-latek, w tym kierowca. Pozostali pasażerowie zostali ranni. Pierwszej pomocy udzielili im przybyli na miejsce wypadku strażacy, którzy następnie przekazali ich pogotowiu ratunkowemu. Strażacy pomagali też w wydobyciu nieżyjących z wraku pojazdu.