W tym roku przypada 30. rocznica śmierci obu opozycjonistów, którzy uczęszczali wspólnie do liceum w Żywcu, a potem studiowali w Krakowie - Pyjas polonistykę, a Pietraszko fizykę. Mszę świętą odprawił proboszcz parafii świętego Aleksego z Ponikwi ksiądz Henryk Pyka, kolega ze szkolnej ławy Stanisława Pietraszki. Przed południem na budynku gilowickiej szkoły, do której uczęszczał Pyjas, odsłonięta została tablica pamiątkowa. Ciało działacza demokratycznej opozycji - Studenckiego Komitetu Solidarności, Stanisława Pyjasa, znaleziono 7 maja 1977 roku w kamienicy przy ulicy Szewskiej w Krakowie. Został śmiertelnie pobity. Za zbrodnią prawdopodobnie stała SB. Jedną z ostatnich osób, która widziały Pyjasa żywego, był Pietraszko. Sporządził rysopis mężczyzny, który szedł za Pyjasem. Kilka tygodni później w niewyjaśnionych okolicznościach Pietraszko utonął w Zalewie Solińskim. Grób Stanisława Pyjasa znajduje się w jego rodzinnych Gilowicach, a Stanisława Pietraszki - w Radziechowych. Dwa lata temu harcerze i uczniowie zanieśli na Matyskę urny z ziemią z obu grobów. Góra Matyska w Radziechowach, zwana Golgotą Beskidów, to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Na szczycie stoi 20-metrowy krzyż, który kształtem przypomina papieski pastorał Jana Pawła II. Symbol widoczny jest z wielu miejscowości Beskidów. Wzdłuż drogi na górę Matyska powstały niezwykłe rzeźby stacji Drogi Krzyżowej.