Synoptycy z bielskiej stacji meteorologicznej poinformowali, że w nieco ponad godzinę spadły 24 litry deszczu na metr kwadratowy. - Woda już przetoczyła się przez Jasienicę. Pozostały duże straty. Strażacy teraz pompują wodę z piwnic, umacniają wały i udrożniają przepusty - powiedział oficer dyżurny bielskiej straży. Nawałnica dotknęła także miasto Bielsko-Biała. Tutaj również na ulicach pojawiła się woda. Kanalizacja nie była w stanie przyjąć tak dużych ilości wody. Niektóre niżej położone ulice znalazły się pod wodą. Strażacy poinformowali, że nadal trwa akcja likwidacji rozlewisk w Kaniowie i Bestwinie. Sytuacja normuje się w rejonie Czechowic-Dziedzic.